Podkamień koło Brodów

Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Nawigacja

Aktualnie online

-> Gości online: 23

-> Użytkowników online: 0

-> Łącznie użytkowników: 615
-> Najnowszy użytkownik: kahu

Ostatnio Widziani

JakubWezyk
1 dzień
Marichka
3 dni
harry harry
5 dni
swietojanski
1 tydzień
Kania2025
2 tygodni

Statystyki

Zdjęć w galerii: 1759
Artykułów: 379
Newsów: 253
Komentarzy: 1437
Postów na forum: 899
Użytkowników: 616

Shoutbox

Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

05-03-2020 05:38
Album: Dokumenty. Ciekawe skany "podkamienieckich" dok. W. Bieżana: tutaj.

11-05-2013 15:04
Dzięki dostępowi do ksiąg udało się rozpoznać nagrobek Małgorzaty Piątkowskiej oraz Jana i Anny Pleszczuk, Wandy Szymborskiej i Antoniny Szmigielskiej.

20-08-2012 13:21
Indeksy uzupełnione zostały o śluby osób o nazwiskach na literę "T" z lat 1785-1942

09-08-2012 16:26
Uzupełniłem o kolejną notkę z gazety artykuł "O Podkamieniu w prasie"

29-07-2012 12:58
Poprawiłem plan cmentarza - szkoda, że nikt nie zwrócił mi uwagi na błędy na tej stronie.

14-06-2012 14:16
Dzień dobry. Mam naimię Serhij. Jestem z Ukrainy. Na tej stronie internetowej w Liście zamordowanych w Podkamieniu w klasztorze osób znalazłem informację o bracie mojego pra-pradziadka Andrzeja Juzwy.

18-03-2012 20:59
Wizualnie poprawiłem plan Podkamienia: http://www.podkam.
..?page_id=9

24-02-2012 18:50
Przybyło kilka wierszy w dziale "Wiersze i proza".

01-03-2010 18:37
Wzorem strony http://www.olejow.
pl
będę zamieszczał genealogie rodów z Podkamienia, (dostęp dla grupy "Genealogia". Aby przynależeć należy wyrazić taka chęć

01-02-2010 23:22
Poprawiłem trochę listę pomordowanych - ułożona została wg miejsca mordu.

Ankieta


Pamiętaj - Ty też możesz pomóc!!
Wypełnij i wyślij ankietę dot. pomordowanych.
ANKIETA

Stowarzyszenie


A czy Ty zapisałeś/-aś się już do Stowarzyszenia Kresowego Podkamień?
DEKLARACJA

Ankieta

Chciałbym/Chciałabym w najbliższym czasie odwiedzić Podkamień i okolice

TAK
TAK
94% [17 głosów]

NIE
NIE
6% [1 głos]

Ogółem głosów: 18
Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Rozpoczęto: 05/07/2021 13:23

Archiwum ankiet

Identyfikacja


Identyfikacja osób

Genealogia


Genealogia Podkamienia

Księgi metrykalne


Księgi metrykalne

I Kataster


Kataster józefiński

II Kataster


Kataster franciszkański

Ostatnie komentarze



Top komentatorzy

Ostatnie zdjęcia

Newsletter

Aby móc otrzymywać e-maile z Podkamień koło Brodów musisz się zarejestrować.

Warto tam zajrzeć

Nawigacja

Architekt lwowski Marian Nikodemowicz

Aleksander Nikodemowicz

 

Architekt lwowski Marian Nikodemowicz.

 

 

Różne publikacje współczesne, dotyczące architektury polskiej początku XX wieku i okresu międzywojennego, niewiele uwagi poświęcają twórczości architektów lwowskich. Niestety fatalny brak przekazów, materiałów i odpowiednich informacji przyczynił się do niedoceniania tego ważnego ośrodka, opartego m.in. o Wydział Architektury Politechniki Lwowskiej. Zwraca na to uwagę Andrzej K. Olszewski w swej książce "Nowa forma w architekturze polskiej 1900-1925"; (Ossolineum 1967). Omawiając m.in. okres modernizmu, stwierdza z ubolewaniem, że środowisko lwowskie było ignorowane przez różnych autorów zajmujących się polską architekturą XX wieku, a opracowania z lat 30. koncentrują swoją uwagę przede wszystkim na tzw. szkole krakowskiej i szkole warszawskiej. Niejednokrotnie jedynym źródłem informacji o osiągnięciach architektury lwowskiej jest "Ilustrowany przewodnik po Lwowie" Mieczysława Orłowicza, wydany w 1925 roku.

 

Architekci lwowscy to przeważnie wychowankowie Wydziału Architektonicznego Politechniki Lwowskiej (w skrócie WAPL) - najstarszej politechniki polskiej. Jej grono nauczające, zmuszone do opuszczenia Lwowa, zasiliło odradzające się po II wojnie ośrodki naukowe w nowej Polsce, przenosząc tam tradycje słynnej lwowskiej uczelni. Konferencja naukowa zorganizowana we Wrocławiu w 1995 r. z okazji jej jubileuszu 150-lecia, miała znamienny tytuł: Politechnika Lwowska macierz politechnik polskich.

Mimo iż w latach gdy mówienie i pisanie o Lwowie było tematem tabu, organizowane były w różnych ośrodkach od 1983 r. z inicjatywy Klubu Seniorów przy katowickim oddziale Stowarzyszenia Architektów RP (SARP) zjazdy wychowanków WAPL, połączone z sesjami naukowymi.

Brali w nich udział wychowankowie tego wydziału, rozproszeni po różnych częściach kraju, a także za granicą. Warto wspomnieć, że na jednym ze zjazdów gość z zagranicy dzielił się spostrzeżeniem, że za granicą poszukiwani byli po wojnie architekci z tzw. lwowskiej szkoły architektury.

Wychowankiem tej uczelni, a także długoletnim jej pracownikiem naukowo-dydaktycznym był Marian Nikodemowicz. W 2000 r. przypada jego 110 rocznica urodzin, a za dwa lata 50. rocznica śmierci. Przedstawienie jego sylwetki stało się możliwe po niedawnym sprowadzeniu ze Lwowa (nie bez trudności) materiałów dokumentujących jego dorobek twórczo- zawodowy, który warto ocalić od zapomnienia.

Marian Aleksander Nikodemowicz urodził się 2 lutego 1890 w Mielnicy, w pow. borszczowskim (woj. tarnopolskie). Był synem Ignacego, z pochodzenia Ormianina, urzędnika sądowego, i Lubiny z Lewickich. Dzieciństwo i lata szkolne spędził w Brzeżanach. Tam uczęszczał do gimnazjum klasycznego. zwanego wtedy wyższym, i zdał maturę w 1908 r. Mając 7 lat, stracił ojca, który nie przeżył operacji chirurgicznej. Od wczesnego dzieciństwa okazywał zamiłowanie do rysunku i malarstwa. Na zachowanych do dziś świadectwach szkolnych widnieje zawsze ocena celująca z rysunków.

W 1908 r. zapisał się na Politechnikę Lwowską, noszącą wówczas nazwę CK Szkoła Politechniczna. Po I roku studiów na Wydziale Inżynierii przeniósł się na Wydział Architektury, wtedy o nazwie Wydział Budownictwa Lądowego. W 1915 uzyskał dyplom inżyniera architekta z zaszczytnym wyróżnieniem "znamienicie uzdolniony".

Obrazy artykułów: projekt.jpg

 

Okres studiów przypadł szczęśliwie na czas działalności na PL wielu wybitnych profesorów i uczonych, którzy mając wpływ na program kształcenia na Wydziale Architektury, zapewniali wysoki poziom nauczania. Przyczyniło się to zapewne do powstania w przyszłości pojęcia lwowskiej szkoły architektury. W zachowanych indeksach M. Nikodemowicza z lat 1908-15 znajdują się podpisy m.in. takich znanych profesorów jak: Jan Bogucki, Stefan Bryła, Gustaw Bisanz, Maksymilian Huber, Zdzisław Krygowski, Jan Krauze, Jan Lewiński, Mieczysław Łazarski, Jan Nalborczyk, Marian Osiński, Tadeusz Obmiński, Władysław Sadłowski, Adolf Szyszko-Bohusz, Teodor Talowski, Władysław Witwicki. Jan Zubrzycki i in. Gościnne wykłady-odczyty miewał też słynny architekt i malarz Stanisław Noakowski.

Wykazując wybitne zdolności i zamiłowanie do obranego zawodu, Nikodemowicz został wkrótce po studiach mianowany starszym asystentem. a następnie konstruktorem (adiunktem) w Katedrze Budownictwa Lądowego (późniejszej Katedrze Budownictwa Ogólnego) u profesora T. Obmińskiego, z którym następnie przez wiele lat współpracował na uczelni oraz przy projektach architektonicznych i przy badaniach naukowych. Prof. Obmiński widział w nim w przyszłości swego następcę jako kierownika katedry. W latach 1917-18 wykładał na Wydziałach Inżynierii i Budownictwa Lądowego, na kursach dla wojskowych.

Koniec studiów i początek pracy zawodowej M. Nikodemowicza zbiegły się z wybuchem I wojny światowej, obroną Lwowa 1918 r. i z trudnym powojennym okresem odbudowy kraju w warunkach kryzysu ekonomicznego. Równocześnie z pracą na Politechnice rozwinął intensywną i owocną działalność zawodową (rozpoczętą już w czasie studiów, osiągając wiele sukcesów w konkursach architektonicznych i we własnych projektach, które realizował pod własnym kierownictwem. W latach 1912-14 pracował w biurze architektonicznym W. Derdackiego i W. Minkiewicza (późniejszych profesorów WAPL). W 1915 r. pracował w Departamencie Technicznym Magistratu lwowskiego przy restauracji kamienicy Sobieskiego przy Rynku we Lwowie. W latach 1915-20 pracował dorywczo w Dyrekcji Kolei Państwowych przy odbudowie zniszczonych obiektów kolejowych (dworce i in.).

W twórczości swej przeszedł ewolucję od akademickiego klasycyzmu, przez modernizm lat dwudziestych, do nowoczesnej architektury. W projektach nawiązywał często do tradycji rodzimej architektury polskiej. Od 1916 r. był członkiem Polskiego Towarzystwa Politechnicznego, a następnie Koła Architektów Polskich we Lwowie oraz SARP.

Około r. 1921 współpracował z architektami E. Czerwińskim i A. Zachariewiczem przy projektowaniu pawilonów wystawowych na Targach Wschodnich we Lwowie. Ok. r. 1922 zaprojektował trudną rekonstrukcję i kierował odbudową wieży kościoła 00. Dominikanów w Podkamieniu. W tym czasie sporządził również projekt odbudowy zamku króla Jana Sobieskiego w Żółkwi - dla potrzeb starostwa i gimnazjum państwowego.

W 1923 r. zdobył II nagrodę w konkursie ogólnopolskim na projekt gmachu województwa i Sejmu Śląskiego w Katowicach (razem z E. Czerwińskim). W 1924 r. zaprojektował razem z arch. J. Semkowiczem ratusz w Drohobyczu. Gmach, zrealizowany na 1929 r., powstał w miejscu wcześniejszego ratusza austriackiego, zburzonego tuż przed I wojną światową.

Z końcem 1924 r. osiągnął Marian Nikodemowicz jeden z największych sukcesów zawodowych, zdobywając I nagrodę i specjalną premię w ogólnopolskim. konkursie na projekt Muzeum Narodowego w Warszawie. Wśród 45 nadesłanych prac ta najlepiej odpowiadała warunkom konkursu, zalecającym m.in. nawiązanie do stanisławowskiej architektury Warszawy. Jednocześnie był to sukces środowiska architektów lwowskich, gdyż laureatem III nagrody był arch. Jan Bagieński, późniejszy profesor WAPL.

Organizowane w następnych latach konkursy zamknięte wyłoniły inny projekt prof. T. Tołwińskiego z Warszawy, według którego wzniesiono gmach. Zdziwienie wywołał fakt, że do tych następnych konkursów nie zapraszano architektów lwowskich, a przede wszystkim laureatów I i III nagrody. Prezydent Warszawy W. Jabłoński stwierdził, że dzieła konkursowe wyróżnione i opłacone nie przesądzają o udziale ich autorów w dalszych pracach budowy Muzeum (!).

Konkurs ten umocnił pozycję zawodową Nikodemowicza i w następnych latach przejawiła się jego znaczna aktywność twórcza. Na rok 1925 przypadła I nagroda w konkursie na projekt kościoła parafialnego i plebanii w Brzuchowicach k. Lwowa. Projekt nawiązywał do tradycji rodzimej architektury polskiej przez zastosowanie na zewnątrz podcieni, tzw. sobot. W tym samym roku wziął udział w konkursie na projekt katedry i gmachów kurialnych w Katowicach (nie nagrodzony).

Również w 1925 r. zdobył I nagrodę w konkursie na dom mieszkalny dla profesorów Uniwersytetu Jana Kazimierza przy ul. Supińskiego 11 we Lwowie, oraz I nagrodę w konkursie na II Dom Akademicki UJK przy ul. Poniatowskiego, dla 350 studentów. Budynek o skomplikowanych fundamentach na spadzistym terenie był realizowany etapami i nie został ukończony przed II wojną.

Od 1925 r. prowadził M. Nikodemowicz, wspólnie z arch. M. Stadlerem, własne biuro architektoniczne, projektując i realizując szereg oszczędnościowych domów mieszkalnych przy ulicach Wuleckiej, Grochowskiej, 29 Listopada, a także prywatne wille i obiekty użyteczności publicznej we Lwowie i całej Małopolsce Wschodniej. Na uwagę zasługuje Dom Zdrojowy w Worochcie (60-pokojowy pensjonat dla urzędników Izby Skarbowej), o ciekawej wielopiętrowej konstrukcji drewnianej.

W konkursie na projekt Sanatorium Kasy Chorych przy ul. Kurkowej we Lwowie w 1927 r. zdobył III nagrodę. W tymże roku zaprojektował gmach Tow. Lekarzy Polskich przy ul. Zyblikiewicza, a w 1928 r. zdobył I nagrodę, zaprojektował dom mieszkalny dla oficerów przy ul. Jabłonowskichi i kierował jego budową (razem z arch. W. Sawczykiem).

W latach 1928-30 zaprojektował i zrealizował Zakład Wychowawczy fundacji Dawida i Antoniny Abrahamowiczów - bursę na 70 miejsc dla synów zubożałych ziemian. W 1938 opracował projekt rozbudoy Zakładu (nowe skrzydło z kaplicą), ale wojna przeszkodziła realizacji. W 1941 r. Niemcy więzili w tym gmachu profesorów lwowskich przed ich rozstrzelaniem.

Pod koniec lat 20. zaprojektował i zrealizował wiele obiektów: pięciopiętrową kamienicę przy ul. Romanowicza 8 we Lwowie, Lecznicę Kasy ChorychObrazy artykułów: projekt2.jpg oraz Dom Starców i Kalek w Dolinie, Leżalnię Kasy Chorych w Mizuniu Starym, Dom Harcerzy w Lesku, Dom Ludowy w Synowódzku Wyżnym, wille prywatne w Truskawcu i Jaremczu, kościół w Nienadowej (częściowo zrealizowany w 1930-34, kontynuowany po 60 latach, lecz niezgodnie z projektem).

W latach 1931-38: rozbudowa Kliniki Neurologicznej UJK przy ul. Pijarów, Collegium Maximum UJK przy ul. Marszałkowskiej i Kościuszki, II Dom Profesorów UJK (nie zrealizowany); rozbudowa Cukrowni w Chodorowie (bud. administracyjny, kasyno urzędnicze i robotnicze, bud. mieszkalny i inne); rozbudowa hangaru na Skniłowie, koszary w Stryju i Brodach itd.).  

W latach 1930-35 kierował Nikodemowicz budową Gimnazjum im. Królowej Jadwigi przy ul. Potockiego 45, wg projektu przysłanego z Warszawy. W czasie II wojny mieściła się w tym budynku filia Instytutu Weigla, gdzie produkowano szczepionkę przeciwtyfusową.

Ostatnim świetnym projektem, wybranym w wyniku konkursu ścisłego, zrealizowanym przed wojną. był projekt Centralnego Domu Zdrojowego w Morszynie. Uroczyste otwarcie Domu nastąpiło w lipcu 1938 r. w czasie obchodów 400-lecia Morsztyna. Inicjatorem tej budowy był profesor Uniwersytetu lwowskiego dr Roman Rencki, prezes Tow. Lekarzy Polskich we Lwowie.

Mimo intensywnej działalności projektowej, nie rozstawał się Marian Nikodemowicz z pracą dydaktyczną. Oprócz pracy na Politechnice.(1916-28) był w latach 1927-36 profesorem Państwowej Szkoły Przemysłowej we Lwowie. Prowadził tam zajęcia z budownictwa ogólnego i rysunku odręcznego. Wyszkolił wielu budowniczych, techników, majstrów budowlanych.

Poza projektowaniem, kierowaniem budowami i pracą w szkolnictwie, wielką jego pasją były rysunek, malarstwo akwarelowe i fotografia, którym poświęcał każdą wolną chwilę. W niezbyt dogodnych warunkach mieszkaniowych, obarczony liczną rodziną (3 synów), potrafił się skupić i pracować z zapałem.

Będąc niezwykle skromnym człowiekiem, nie dbał o rozgłos i sławę. Mimo to w środowisku architektów lwowskich był znanym i cenionym fachowcem. Niestety burzliwe czasy wojenne nie sprzyjały dokumentowaniu i publikowaniu osiągnięć architektów lwowskich. Na szczęście w archiwum rodzinnym zachowały się materiały rysunkowe i fotograficzne oraz dokumenty, dzięki którym m.in. mógł ukazać się biogram M. Nikodemowicza w "Polskim słowniku biograficznym".

Z początkiem roku 1939 Ojciec zaabsorbowany był wykańczaniem budowy własnego domu przy ul. Potockiego 76. Wybuch wojny i wtargnięcie do Lwowa Sowietów przerwały jego owocną działalność zawodową. Nadszedł ponury czas terroru bolszewickiego i wywózki mieszkańców Lwowa w głąb ZSRR. Wywieziono wtedy lokatorów naszego domu, rodzinę polskiego oficera, a ich mieszkanie zarekwirowano i obrabowano. Ojciec bardzo boleśnie przeżywał te poczynania najeźdźców. Po zajęciu Lwowa przez Niemców w 1941 r. zostaliśmy wysiedleni w ciągu 24 godzin z naszego domu przy Potockiego, bo dom ten, jeszcze nie wykończony, został włączony do dzielnicy SS, odgrodzonej od reszty miasta. Dobytek nasz został w pośpiechu rozproszony po mieście wśród znajomych. Zamieszkaliśmy tymczasowo przy ul. Kraszewskiego 19a, ale i stamtąd zostaliśmy eksmitowani pod koniec wojny. Po tułaczce wśród życzliwych przyjaciół zamieszkaliśmy obok Politechniki przy ul. Zachariewicza 7.

W latach wojennych Ojciec pracował w różnych biurach technicznych, przeważnie przy odbudowach i remontach budynków zniszczonych w czasie bombardowań Lwowa.

Po wojnie w latach 1944-50 powrócił do pracy na Politechnice, przemianowanej na Lwowski Instytut Politechniczny, gdzie wykładał zajęcia z perspektywy malarskiej i geometrii wykreślnej. na stanowisku docenta. Recenzował też prace dyplomowe i - przy lampie naftowej - gromadził materiały do skryptu z perspektywy malarskiej dla studentów architektury.

Był to okres pracy pełen goryczy, w warunkach powojennej biedy, w obcym środowisku, kiedy to większość profesorów i studentów polskich wyjechała ze Lwowa. Doskwierał przymus prowadzenia zajęć w obcych językach, i to ze studentami napływowymi ze wschodu, często o nienależytym przygotowaniu do wyższych studiów.

Pozostała we Lwowie garstka dawnych polskich pracowników naukowych Politechniki często zbierała się przy kościele św. Marii Magdaleny, "na murku", i wymieniała między sobą najnowsze wiadomości z radia. Łudzono się, że sytuacja polityczna jest przejściowa i powrócą normalne czasy, ze Lwowem w Polsce.

Ojciec nie mógł się pogodzić z zakłamanym reżimem sowieckim. Odmawiał udziału w tzw. szkoleniach ideologicznych, za co był napiętnowany i szykanowany oraz przenoszony na stanowiska nie odpowiadające kwalifikacjom. Kiedyś w czasie tzw. "wyborów" zjawiła się w domu o 6 rano delegacja z komisji wyborczej z urną i usiłowała namówić chorego wtedy Ojca do głosowania. Nachalni przybysze zostali wyrzuceni za drzwi.

Ojciec planował wyjazd ze Lwowa, nawiązywał nawet kontakty z profesorami w Polsce (M. Osińskim, A. Szyszko-Bohuszem i innymi), ale złożony ciężką chorobą pozostał we Lwowie z żoną i najmłodszym synem. Zmarł we Lwowie 8 lutego 1952.

 

Gdy rozważa się działalność architektoniczną Mariana Nikodemowicza, nasuwa się refleksja porównawcza do dzisiejszych stosunków w dziedzinie architektury i budownictwa. W swej działalności zawodowej podejmował Nikodemowicz poważne zadania projektowe właściwie jednoosobowo, co dzisiaj czynią całe zespoły inżynierów. Rzuca to światło na ówczesny poziom i zakres wykształcenia architekta, a także na jego rolę i znaczenie w procesie inwestycyjnym.

 

ALEKSANDER NIKODEMOWICZ, Ur. 1923 we Lwowie. Studia architektoniczne, rozpoczęte na WAPL, ukończył na Politechnice Krakowskiej, dyplom 1950. Starszy wykładowca w Katedrze Budownictwa Ogólnego na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej. Obecnie na emeryturze.

 

Źródło: "Cracovia Leopolis" nr 3 (23) 2000

Nadesłał Pan Marian Nikodemowicz z Krakowa.


Poleć ten artykuł
Podziel się z innymi: Delicious Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
URL:
BBcode:
HTML:
Facebook - Lubię To:


Komentarze

Brak komentarzy. Może czas dodać swój?

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?
Wygenerowano w sekund: 0.21